Chcieli zrobić selfie? Zabili małego delfina?

Na Argentyńskiej plaży w miejscowości Santa Teresita rozegrał się prawdziwy dramat. Maleńki delfin wyrzucony na brzeg przez fale stał się ofiarą tłumu turystów, którzy chcieli zrobić sobie z im selfie.

Tłum uzbrojonych w telefony komórkowe ludzi podawał sobie bezbronne zwierzę z rąk do rąk. Każdy chciał mieć niepowtarzalne zdjęcie z maleńkim ssakiem - bezbronnym delfinem, przedstawicielem zagrożonego gatunku Franciscana (delfin mały,delfin La Platy). Szacuje się, że na świecie pozostało już tylko 30 tysięcy osobników ztego gatunku. Łatwo się domyślić, że delfin nie przeżył…

Zachowanie turystów potępiło wiele organizacji zajmujących się ochroną gatunkową zagrożonych zwierząt, w tym rzeczniczka Australia's arm of World Animal Protection, która w oficjalnym oświadczeniu dla telewizji ABC stwierdziła: „To potworne, nieszczęśliwe zdarzenie jest przykładem okrucieństwa przypadkowych osób, które można porównać z wykorzystywaniem zwierząt w rozrywce. W takiej sytuacji ludzie chcąc zaspokoić własną zachciankę, nie zastanawiają się nad potrzebami zwierzęcia.”

Źródło: Tiny dolphin killed by crowd of beachgoers for selfie in Argentina
Zdjęcia: Hernán Coria/Facebook

kliknij aby zobaczyć zdjęcie

kliknij aby zobaczyć zdjęcie