Wolontariuszka Fundacji Viva zauważyła kartkę, zajrzała pod samochód. Leżał tam  rudy kot z bezwładnymi tylnymi łapami. Zabrała go do weterynarza i dała mu imię - Tofik. Bo każdy kot musi mieć imię.  Bo każdy kot to istota czująca, nie wolno przejść obojętnie niego, kiedy wymaga szybkiej pomocy. Wstępny przegląd w lecznicy weterynaryjnej nie dał nam wiele nadziei.

Badanie krwi, test na choroby zakaźne, RTG i USG kosztowały ponad 300 zł, ale trzeba było dać szansę Tofikowi przed decyzją o eutanazji. Sprawdzić, jakie ma szanse na powrót do zdrowia.Chociaż wyglądał beznadziejnie, chociaż miał bezwładne tylne łapy, był brudny, a w okolicach genitaliów znaleziono larwy much... Ale widać było, że kociak ma wolę życia, nie poddaje się, więc postanowiliśmy zrobić mu tomografię komputerową, co łącznie kosztowało już wtedy ponad 1000 zł. Tomografia kręgosłupa nie wykazała żadnych uszkodzeń. Lekarze zdiagnozowali brak czucia głębokiego, dlatego wykonaliśmy dodatkowe badanie rezonansem magnetycznym.

Niestety Tofik w dalszym ciągu ma niesprawne tylne łapy. Na szczęście już załatwia się samodzielnie, ale nie do końca to kontroluje...

Tofik jest intensywnie rehabilitowany kilka razy dziennie – magnetoterapia, elektrostymulacje i chodzenie z podtrzymywaniem. Leczenie, diagnostyka i rehabilitacja Tofika to obecnie koszt ponad 5000 zł, ale dzięki temu kocurek ma jeszcze szansę wrócić do pełni sprawności. Tofik jest bardzo dzielnym kocurkiem. Ma około 7 miesięcy.  Jest rudy i słodki jak cukierek toffi, bo cierpliwie znosi wszystkie zabiegi i przepięknie mruczy. Tofik ufa człowiekowi i skradł nasze serca.

Pomóżcie nam sfinansować jego leczenie i rehabilitację. Każda Wasza wpłata to o krok bliżej do podarowania Tofikowi szansy na odzyskanie zdrowia.

Aktualizacja 08.11.2017

Tofik przebywa obecnie w klinice Animal Center gdzie ma codzienne zabiegi rehabilitacyjne, a lekarze robią co w ich mocy aby kotek choć troszkę odzyskał sprawność. Możesz mu pomóc w tej walce! Bo rehabilitacja to proces długi i kosztowny... Zobacz jaki Tofik jest dzielny- postawmy go wspólnymi siłami na łapki!

Aktualizacja 05.12.2017

Rehabilitacja przynosi efekty! Dzięki WASZEJ POMOCY FINANSOWEJ, która umożliwia regularne ćwiczenia, Tofik powoli odzyskuje sprawność w tylnych łapkach!  Jeszcze dużo przed nami, ale wszystko wskazuje na to, że jesteśmy na dobrej drodze!  W imieniu swoim i Rudzielca: DZIĘKUJEMY! Kochani, cały czas potrzebne są wpłaty, bo rehabilitacja to proces długi i kosztowny. Wiemy jednak, że warto! Tofik każdego dnia udowadnia, że nie można się poddawać.

Możecie mu pomóc w tej walce o sprawność! Każda złotówka ma ogromne znaczenie. Za każdą z całego  dziękujemy!

Aktualizacja 15.12.2017

Kochani, zobaczcie jakie Tofik robi postępy!!!  Dzielnie się rehabilituje! Niestety jego leczenie i rehabilitacja kosztowały już blisko 7 tys. zł.  To jeszcze nie koniec, a tymczasem na zbiórce mamy nieco ponad 3500 zł. Więc jesteśmy mocno pod kreską.  Kochani, POMÓŻCIE! ZOBACZCIE, ŻE WARTO! 

Aktualizacja 27.01.2018

Tofik robi ogromne postępy dzięki rehabilitacji, chociaż nie przepada za wodą i z tych zajęć najchętniej by czmychnął.  Jest cudownym kocurkiem, który lgnie do ludzi, domaga się uwagi i pieszczot. Tofik uwielbia też... jeść. Niestety stan jego zębów nie jest najlepszy i czeka go sanacja. To dodatkowe koszty, a sytuacja finansowa jest tragiczna.  Leczenie i rehabilitacja Tofika generują ogromne długi, których nie jesteśmy w stanie spłacić bez Waszej pomocy.  A to jeszcze nie koniec, bo rehabilitacja trwa... Przed Tofikiem jeszcze długa i trudna walka o sprawność. Możecie mu w niej pomóc, bo każda wpłacona przez Was złotówka to dla niego ogromne wsparcie! 

Dorzućcie coś do skarbonki Toficzka! Obiecuje, że nie wyda na głupoty! 

Aktualizacja 03.07.2018

Kochani, mamy wspaniałą wiadomość- TOFIK TRAFIŁ DO DOMU TYMCZASOWEGO I NIE MUSI JUŻ SIEDZIEĆ W LECZNICY!  Bardzo dziękujemy Pani Monice za tę szansę! Opieka nad niepełnosprawnym kotem to odważna decyzja w świecie, gdzie każdy chce łatwo-szybko-przyjemnie. Jak się jednak okazuje, są ludzie, których takie wyzwanie nie przeraża. Tofik to cudowny kot, który zasługuje na wszystko co najlepsze! Bardzo się cieszymy, bo to przełomowe wydarzenie w jego życiu. Jednakże Tofik jest nadal na naszym utrzymaniu, dlatego potrzebujemy środków, które pokryją koszty jego rehabilitacji. Duże koszty... Bez Twojej poMOCY nie damy rady!

Dorzucisz coś chłopakowi? 

Aktualizacja 03.08.2018

Na szczęście ostatnie problemy z biegunką i nietrzymaniem moczu minęły. Tofik przeszedł szereg badań, to co wzbudziło niepokój to obecność ketonów w moczu i podwyższony poziom glukozy, co może oznaczać, że Tofik ma cukrzycę. W najbliższych dniach będziemy wiedzieć więcej. Okazało się też, że Tofik ma obustronne zapalenie spojówek. Musi przyjmować krople. Niestety okazuje się, że nie istnieje limit nieszczęść na jedno stworzenie. Tofik przeszedł już tak wiele, a wciąż pojawiają się nowe problemy... To oznacza również kolejne koszty, koszty, koszty... Bardzo prosimy o wsparcie!

OPIS LEKARSKI >>TUTAJ<<

Leżał pod samochodem i czekał na śmierć. Potrącony kocurek Tofik prosi o pomoc!

7,900zł
mamy

8,000zł
Potrzebujemy

99% Darowizna

313
Darczyńcy