O krok od tragedii z powodu kawałka sznurka... Sylwester prosi o wsparcie!

O krok od tragedii z powodu kawałka sznurka... Sylwester prosi o wsparcie!

440zł
mamy
1,700zł
Potrzebujemy
26% Darowizna
20
Darczyńcy
Czy koty są głupie czy mądre? To głupie pytanie oczywiście. Kot ma umysłowość trzyletniego dziecka. Ciągnie go do ganiania za myszami i ptakami, lubi bawić się małymi przedmiotami. Taka jest natura kota. A co powinien zrobić człowiek? Zaakceptować kota takim, jakim jest i chronić go przed niebezpieczeństwami, których kot świadomy nie jest. Po to zabezpieczamy siatką okna i balkony, po to nie trzymamy w domu trujących dla kota roślin… i chowamy wszelkie małe przedmioty, które kot może połknąć, w szczególności sznurki, nitki, kordonek, włóczkę… No właśnie, sznurki i nitki…

Kotka o wdzięcznym imieniu Sylwester (jak kot z popularnej kreskówki), to znajdka, która czekała na adopcję w domu tymczasowym i na kilka dni została oddana pod opiekę innej osoby z powodu wyjazdu opiekuna tymczasowego. Kotka nagle zaczęła często wymiotować, nie miała apetytu, była osowiała. Objawy wskazywały na wiele możliwych przyczyn – zatrucie, choroba nerek, choroby zakaźne. Konieczna była diagnostyka: badanie krwi i moczu, USG. W obrazie USG zauważono ciało obce w przewodzie pokarmowym. Konieczna była operacja. Okazało się, że kotka zjadła sznurek, który utknął w jelicie cienkim i musiał być usunięty operacyjnie. Prawdopodobnie był to sznurek od wędzonej szynki.

OPIS LEKARSKI SYLWESTER >>TUTAJ<<

Sylwester nie miała wcześniej lekkiego życia. Mieszkała na wolności, na terenie opuszczonego poza sezonem ośrodka rekreacyjnego. Taki kot, często głodujący, żywiący się wszystkim, co znajdzie - potrafi zjeść rzeczy niejadalne wabiące go zapachem. Sznurki, folie, reklamówki, kartoniki są niebezpieczne. Tak samo otwarta puszka, którą kot może się skaleczyć i słoik, do którego może włożyć głowę i już jej nie wyjąć. Radzimy, uważajcie na swoje koty, żeby nie musiały tak cierpieć jak Sylwester... Prosimy, pomóżcie nam spłacić dług za wyleczenie Sylwestra po tej niefortunnej „przygodzie” ze sznurkiem!

Aktualizacja 22.12.2017

Kilka dni temu Sylwester złamała sobie kości aż 4 paluszków u jednej łapki! Jak to się stało? Niestety nie wiemy. Była zaledwie kilka dni w nowym domu. Podobno przestraszyła się huku petardy i albo podskoczyła albo zeskoczyła niefortunnie. To oczywiście wiąże się z kolejnymi zabiegami i rosnącym długiem w lecznicy. Niestety wczoraj Sylwester znów odwiedziła lecznicę. Opiekun się zmartwił, bo trzęsła się i nie miała apetytu. A kot jest tak skonstruowany, że nawet 1-2 dniowa przerwa w jedzeniu może poważnie uszkodzić cały układ pokarmowy lub pojedyncze narządy. Kotka miała temperaturę 39,7 st. C. Po raz kolejny już w tym tygodniu dostała leki przeciwbólowe, przeciwzapalne, na obniżenie gorączki oraz antybiotyk. Kochani, prosimy o WSPARCIE!!! 

NASZ CEL: 1700 zł

O krok od tragedii z powodu kawałka sznurka... Sylwester prosi o wsparcie!

440zł
mamy
1,700zł
Potrzebujemy
26% Darowizna
20
Darczyńcy
Anonimowy .
24/01/2018
30zł
Anonimowy .
20/01/2018
10zł
Anna .
20/01/2018
10zł
Anonimowy .
20/01/2018
30zł
Paula K.
20/01/2018
10zł
Dagmara S.
18/01/2018
5zł
Agnieszka Świtek
10/01/2018
30zł
Anonimowy .
31/12/2017
30zł
Weronika P.
22/12/2017
30zł
Łukasz P.
02/12/2017
20zł
Anonimowy .
01/12/2017
5zł
Joanna B.
30/11/2017
10zł
Patrycja K.
28/11/2017
20zł
Anonimowy .
28/11/2017
10zł
Ewa J.
26/11/2017
10zł
Anonimowy .
26/11/2017
55zł
Anonimowy .
11/11/2017
10zł
Anonimowy .
10/11/2017
5zł
Marcin O.
10/11/2017
10zł
Anonimowy .
10/11/2017
100zł