PIKUŚ – KILKANAŚCIE LAT NA ŁAŃCUCHU, A TERAZ CHOROBA. POMÓŻCIE MU!!!

Pikuś dalej mieszka w hotelu, ale w bardziej domowym. Jest już zdrowy, z każdym dniem jest bardziej gotowy do adopcji, uczy się żyć z psami, których kiedyś nie tolerował. Jest szczęśliwy mimo, że prawdziwego domu jeszcze nigdy nie miał. Najważniejsze jednak, że już jest zdrowy. Jeżeli chcesz i możesz zapewnić mu dom, koniecznie skontaktuj się z grupą TPZ OPOCZNO! Może Pikuś czeka właśnie na Ciebie?

PIKUŚ – KILKANAŚCIE LAT NA ŁAŃCUCHU, A TERAZ CHOROBA. POMÓŻCIE MU JĄ POKONAĆ!

2,120zł
mamy
3,000zł
Potrzebujemy
71% Darowizna
71
Darczyńcy
Pikuś to kilkunastoletni pies, który nigdy nie miał łatwego życia. Całe życie spędził na łańcuchu. Nikt nie wie, ile naprawdę ma lat, bo nikogo to nigdy nie obchodziło tak naprawdę. Jego „opiekun” to starszy człowiek, zastraszany przez sąsiadów, którzy zabronili mu spuszczać psy z łańcuchów. Z Pikusiem była jeszcze mama albo siostra – nie wiemy, „Właściciel” też nie umiał odpowiedzieć na pytanie o rodzaj pokrewieństwa... 

Zabraliśmy oboje – suczkę i pieska, Diankę i Pikusia. Każde po kilkanaście lat na karku, każde z nich ze złamanym życiem, a jednak merdali ogonkami, cieszyli się, tulili do ludzi, prosili o odrobinę uwagi. Diance się udało. Pojechała do domu. Pikuś został w hotelu. Jest generalnie zadowolony ze swojego życia, choć pewnie po cichu marzy o domu… Ale spotkało go kolejne nieszczęście – zachorował i to poważnie. Początkowo na zapalenie płuc, ale teraz stan zapalny powiększa się, co jest bardzo niebezpiecznie dla jego życia. Jest w szpitalu! Możliwe, że konieczna będzie transfuzja krwi i dalsze leczenie. Jesteśmy już po kilku morfologiach, USG, antybiotykach różnego rodzaju i nic… Nie ma znaczącej poprawy. Nie możemy zabrać go do hotelu, gdzie znowu poczuje wolność zamiast siedzieć w klatce.

OPIS LEKARSKI PIKUSIA >>TUTAJ<<

Już wiemy, że koszty będą ogromne. Mało tego, że nie mamy takiej kwoty to, aby spłacić długi będziemy musieli na jakiś czas zawiesić pomaganie innym psom i kotom. Nie pomożemy kolejnym, które będą potrzebowały ratunku. Już teraz zastanawiamy się, skąd wziąć pieniądze i pomysłów brak. Możemy tylko prosić i błagać Was o pomoc. Każdy grosz dosłownie ratuje życie. Pikuś jest starszym psem i musimy zapewnić mu jak najlepszą opiekę. Bez Waszej pomocy nie damy rady… Wszystko co robimy, robimy dzięki darczyńcom.

Tylko wspólnie możemy uratować Pikusia! Pomóżcie mu!

Aktualizacja 13.02.2018

Kochani, zbiórka trwa! Pikuś wciąż bardzo potrzebuje waszej poMOCY! Niedawno psiak zmienił hotel na domowy, gdzie ma własny pokoik i dowiaduje się, że istnieje inne życie niż krótki łańcuch, głód i brak nadziei. Niestety Pikuś wciąż zmaga się z problemami zdrowotnymi, ma robione badania i jest leczony. Obecnie walczy z giardiozą-  chorobą pasożytniczą jelita cienkiego.

WYNIKI BADAŃ PIKUSIA >>TUTAJ<<

Oprócz tego- co nie dziwi biorąc pod uwagę jak wyglądało przez wiele lat życie psiaka- Pikuś ma problemy behawioralne. 

Ma zapewnioną opiekę w hotelu, gdzie pod okiem specjalisty uczy się nowego życia. To wszystko wiąże się z ogromnymi kosztami, a jak wiecie obarczeni są nimi wolontariusze, których możliwości nie są nieograniczone. Dlatego bardzo potrzebna jest wasze wsparcie! Pikuś wiele w swoim życiu wycierpiał, ma ogromny bagaż doświadczeń i po raz pierwszy pojawili się ludzie, którzy go dostrzegli i wyrwali z tego piekła w jakim egzystował. Każda złotówka ma ogromne znaczenie, dorzućcie coś do skarbonki Pikusia. To, co zebraliśmy do tej pory poszło na opłacenie jego dotychczasowego leczenia… Zbieramy dalej na leczenie i pobyt Pikusia w hotelu. Pomożecie?  

NASZ CEL: 3000 zł

PIKUŚ – KILKANAŚCIE LAT NA ŁAŃCUCHU, A TERAZ CHOROBA. POMÓŻCIE MU JĄ POKONAĆ!

2,120zł
mamy
3,000zł
Potrzebujemy
71% Darowizna
71
Darczyńcy
Agnieszka G.
30/04/2018
40zł
Aleksandra G.
29/04/2018
10zł
K.
28/04/2018
50zł
katarzyna .
21/04/2018
10zł
Piotr G.
20/04/2018
50zł
Marta P.
19/04/2018
20zł
Anna S.
18/04/2018
20zł
Przemysław A.
16/04/2018
50zł
Anonimowy .
16/04/2018
5zł
Klaudia B.
28/03/2018
30zł
Anonimowy .
21/03/2018
10zł
Agnieszka Świtek
19/03/2018
40zł
Bartek M.
18/03/2018
40zł
Anonimowy .
18/03/2018
5zł
Anonimowy .
03/03/2018
20zł
Anonimowy .
28/02/2018
10zł
.
27/02/2018
10zł
EWA G.
17/01/2018
10zł
Anonimowy .
17/01/2018
30zł
EDYTA M.
16/01/2018
10zł
Katarzyna G.
16/01/2018
20zł
Beata M.
16/01/2018
30zł
Anonimowy .
15/01/2018
10zł
Łukasz L.
15/01/2018
20zł
ROBERT M.
15/01/2018
40zł
Beata S.
15/01/2018
300zł
Magdalena C.
15/01/2018
20zł
Ewa .
15/01/2018
20zł
Joanna H.
15/01/2018
30zł
Izabela W.
14/01/2018
10zł
Monika D.
14/01/2018
20zł
Anonimowy .
14/01/2018
100zł
Patrycjusz R.
14/01/2018
40zł
Anonimowy .
14/01/2018
50zł
Anonimowy .
13/01/2018
40zł
Anonimowy .
13/01/2018
50zł
Katarzyna P.
13/01/2018
10zł
Aleksandra G.
13/01/2018
10zł
Anonimowy .
12/01/2018
20zł
Agata L.
12/01/2018
10zł
Katarzyna I.
12/01/2018
10zł
.
12/01/2018
30zł
Dorota P.
11/01/2018
20zł
Anonimowy .
11/01/2018
10zł
Anonimowy .
10/01/2018
40zł
ANNA C.
19/12/2017
40zł
Anonimowy .
18/12/2017
10zł
Anonimowy .
14/12/2017
50zł
Anonimowy .
13/12/2017
10zł
Anonimowy .
13/12/2017
10zł
Angelika K.
12/12/2017
10zł
Anonimowy .
12/12/2017
40zł
Izabela M.
12/12/2017
10zł
Anonimowy .
12/12/2017
100zł
Anonimowy .
12/12/2017
40zł
Henryk G.
11/12/2017
30zł
Anonimowy .
11/12/2017
40zł
Natasha D.
11/12/2017
20zł
Anonimowy .
10/12/2017
50zł
Anonimowy .
10/12/2017
30zł
Ola J.
09/12/2017
35zł
Anonimowy .
09/12/2017
20zł
ewa m.
09/12/2017
10zł
Ewa S.
07/12/2017
10zł
Aleksandra G.
07/12/2017
10zł
Anonimowy .
07/12/2017
10zł
M T.
07/12/2017
15zł
Renata M.
07/12/2017
10zł
Joanna S.
06/12/2017
30zł
Anonimowy .
06/12/2017
10zł
Agnieszka S.
06/12/2017
40zł