Snapek - guz wielkości śliwki, operacja i dług za leczenie... POMOCY!

Snapek dziękuje wszystkim za wsparcie, wpłaty i życzenia powrotu do zdrowia. Naprawdę było z nim źle, udzielił nam się pesymistyczne nastrój i baliśmy się, że będziemy musieli żegnać się z tym dzielnym psem. Ale udało się! Dzięki lekarzom, dzięki Waszej pomocy! Za co dziękują z całego serca Snapek i jego opiekunka. No i my oczywiście! :)

Snapek - guz wielkości śliwki, operacja i dług za leczenie... POMOCY!

1,160zł
mamy
2,500zł
Potrzebujemy
47% Darowizna
47
Darczyńcy
Snapek ma kilkanaście lat i kochającą opiekunkę… Niestety, sytuacja finansowa rodziny Snapka jest trudna, a w obliczu jego nieoczekiwanych problemów zdrowotnych okazała się być jeszcze bardziej skomplikowana. Na prąciu Snapka pojawił się guz, wymagający operacyjnego usunięcia. Koszty badań, operacji i opieki pooperacyjnej przerastają możliwości opiekunki, dlatego zwróciła się do nas z prośbą o pomoc… Nie mogliśmy odmówić. Snapek jest po operacji, czekamy na wyniki badań histopatologicznych i decyzje weterynarzy co dalej… Tymczasem musimy opłacić fakturę za dotychczasowe leczenie, pomożecie?

Snapek to kilkunastoletni pies. W jego domu się nie przelewa, ale pies nigdy nie chodzi głodny, śpi w łóżku i jest kochany. Ostatnio jego opiekunka zauważyła zmianę na jego prąciu. Wizyta lekarska nie pozostawiła złudzeń – guz nieznanego pochodzenia - konieczna operacja. Opiekunki nie było stać na zabieg. Zwróciła się więc z prośbą o pomoc w opłaceniu wizyt poprzedzających zabieg, samego zabiegu i wizyt po nim. Operacja się odbyła.

OPIS LEKARSKI SNAPKA >>TUTAJ<<

Wycięto guz wielkości śliwki. Wysłano go do badań histopatologicznych. Trwa oczekiwanie, od którego uzależnione jest dalsze postępowanie lekarzy. Tymczasem Snapek potrzebuje pomocy finansowej. Nie pozwólmy aby ta kwestia decydowała o jego życiu i zdrowiu.

Kochani, zwracam się z ogromną prośbą o poMOC! Prosimy, dorzućcie coś do Snapkowej skarbonki. Musimy spłacić dług za leczenie, bez Was nie damy rady…

Aktualizacja 16.02.2018

Kochani, ze strachem czekaliśmy na wyniki Snapka. Już je mamy. Odetchnęliśmy. Badanie histopatologiczne wykazało, że Snapek miał łagodnego gruczolaka gruczołu okołoodbytowego. Oznacza to, że nie ma ryzyka przerzutów! Bardzo się z tego powodu cieszymy. Jednocześnie Snapek ma kwalifikację do zabiegu kastracji na CITO. Dobre wieści są więc takie, że Snapek najgorsze ma już za sobą. Złe są takie, że wciąż nie mamy uregulowanych płatności... Kochani, potrzebujemy Waszego wsparcia, żeby opłacić fakturę za badania i operację oraz zabieg kastracji.

Pomożecie Snapkowi? 

Aktualizacja 05.04.2018

Kochani, u Snapka słabo...  Psiak jest cały czas pod kontrolą lekarzy weterynarii. Niestety, ostatnio jego opiekunka zauważyła nowe guzy na ciele psiaka. Lada dzień Snapek ma planowaną wizytę i kolejne badania. Bardzo boimy się, że jest to nawrót choroby. Planowaliśmy, że Snapek będzie w tym miesiącu wykastrowany, ale w tej sytuacji musimy wykonać komplet badań i czekać na ostateczną decyzję lekarza weterynarii. Koszty rosną... BŁAGAMY O POMOC!

Aktualizacja 04.05.2018

POMOCY!!! Kochani, alarm u Snapka.  Jego stan drastycznie się pogorszył w majówkę. Podczas gdy większość z was mogła odpocząć i zresetować się- my walczyliśmy z nowymi objawami choroby u tego dzielnego 12 letniego psiaka. Snapek dostał ataku padaczki. W przychodni ataki powtarzały się co kilka minut. Lekarz zalecił przewiezienie go do całodobowej przychodni i wprowadzenie w stan śpiączki farmakologicznej. Psiak dostał prawdziwą petardę leków - kroplówkę, leki uspokajające. Godzinną podróż do Warszawy, do całodobowej przychodni przebyliśmy z duszą na ramieniu. Snapek przechodzi teraz serię badań, na dniach ma konsultacje neurologiczną.

Być może czeka go także tomografia lub rezonans, a to niestety bardzo drogie badania. Czy to zmiany w mózgu? Wylew? Padaczka? Musimy to ustalić. Psiak normalnie je, cieszy się na widok opiekunki. To jeszcze nie czas na niego…  Dajmy mu razem nadzieję. Prosimy Was gorąco o wsparcie! Koszty rosną, bez was nie damy rady.

NASZ CEL: 1000 zł

Snapek - guz wielkości śliwki, operacja i dług za leczenie... POMOCY!

1,160zł
mamy
2,500zł
Potrzebujemy
47% Darowizna
47
Darczyńcy
Anonimowy .
31/05/2018
3zł
Klaudia S.
20/05/2018
5zł
Mikołaj P.
13/05/2018
7zł
Magdalena S.
12/05/2018
20zł
Anonimowy .
12/05/2018
5zł
Dominika S.
11/05/2018
30zł
Zuzanna O.
08/05/2018
50zł
Dagmara K.
08/05/2018
10zł
Anonimowy .
07/05/2018
10zł
Paweł G.
07/05/2018
100zł
Anonimowy .
05/05/2018
50zł
Aneta N.
05/05/2018
40zł
Anonimowy .
06/04/2018
5zł
justyna a.
31/03/2018
30zł
Ewelina T.
30/03/2018
20zł
Michał K.
29/03/2018
40zł
Aleksandra G.
29/03/2018
5zł
Anonimowy .
28/03/2018
20zł
Aneta M.
22/03/2018
20zł
Anonimowy .
20/03/2018
50zł
Anonimowy .
19/03/2018
10zł
mariusz s.
19/03/2018
30zł
Monika B.
19/03/2018
40zł
Anonimowy .
18/03/2018
20zł
Wioletta S.
18/03/2018
20zł
Anonimowy .
18/03/2018
10zł
Anonimowy .
18/03/2018
10zł
Edyta M.
17/03/2018
60zł
Anonimowy .
17/03/2018
10zł
Anonimowy .
16/03/2018
10zł
Anonimowy .
16/03/2018
40zł
Tomasz P.
16/03/2018
10zł
Urszula K.
16/03/2018
10zł
Dorota R.
15/03/2018
10zł
Brygida B.
15/03/2018
40zł
Anonimowy .
03/03/2018
20zł
Anonimowy .
23/02/2018
20zł
Klaudia B.
22/02/2018
30zł
Anonimowy .
22/02/2018
20zł
Anonimowy .
21/02/2018
40zł
Monika S.
21/02/2018
20zł
Katarzyna S.
20/02/2018
10zł
Anonimowy .
08/02/2018
30zł
Anonimowy .
07/02/2018
10zł
Anonimowy .
07/02/2018
20zł
Malgorzata K.
02/02/2018
40zł
Beata M.
02/02/2018
50zł