Bez zbędnych wstępów, oddajemy głos opiekunom Yody- "Yoda jest psem, który trafił do nas na dom tymczasowy – golden retriver odebrany z pseudohodowli. Przestraszona i zabiedzona wyglądała jak "bida z nędzą". Gdy do nas trafiła była już po dwóch operacjach a czekała ją jeszcze jedna – usunięcie obu listw mlecznych. Była zastraszona do takiego stopnia, że gdy zdarzało nam się powiedzieć do drugiego psa „nie wolno”, Yoda przylegała do ściany, spuszczała ogon i głowę i czekała na uderzenie. Gdy nadszedł czas, zdecydowaliśmy, że nie jesteśmy w stanie oddać jej do dalszej adopcji – zostanie z nami. Po półtora roku z nami zaczęła się coraz bardziej otwierać i ufać – była uśmiechającym się i biegającym psem, już nie wychudzonym a z prawidłową wagą (o co nie najłatwiej u Goldena). Jest psem bardzo spokojnym, wyważonym i prawie niemym – nie piszczy i nie daje po sobie poznać kiedy czuje się źle, lub gdy coś ją boli.

To ze względu na ten spokój i „mądrość” w oczach wybraliśmy jej imię. Początkowo myśleliśmy, że uszkodziła sobie łapę, stąd drobne problemy z mobilnością. Wyczerpująca diagnostyka pokazała jednak znaczne problemy z kręgosłupem. Obecnie nie jest w stanie już biegać i ma znaczące problemy ze wstawaniem.

OPIS LEKARSKI YODY >>TUTAJ<<

Chcielibyśmy dla niej spokojnej starości, czyli tego że jej stan się nie pogorszy, co może dać jej leczenie zespołu uciskowego jakie zaproponowano nam w klinice. W przypadku gdy nie spróbujemy jej pomóc czeka ją coraz trudniejsze wstawanie, co w opinii lekarza będzie prowadzić m.in. do paraliżu, braku możliwości załatwienia się i konieczności uśpienia. Pomóżcie nam proszę.” My też bardzo prosimy! Kochani, damy radę? Zbieramy na pokrycie kosztów leczenia zespołu uciskowego kanału lędźwiowo-krzyżowego. Walczymy o sprawność Yody!

NASZ CEL: 3500 ZŁ

INFORMACJA DLA DARCZYŃCÓW

Yoda- sunia uratowana z pseudohodowli ma poważne problemy z kręgosłupem- POMÓŻ!

1,680zł
mamy

3,500zł
Potrzebujemy

48% Darowizna

64
Darczyńcy