Marcel- skrajnie zaniedbany kocurek z interwencji potrzebuje TWOJEJ POMOCY!

Marcel- skrajnie zaniedbany kocurek z interwencji potrzebuje TWOJEJ POMOCY!

290zł
mamy
3,200zł
Potrzebujemy
10% Darowizna
9
Darczyńcy
Marcel przez dwa tygodnie przesiadywał w warsztacie samochodowym, mimo, że ma opiekuna. Ten jednak wyjechał i pozostawił kota bez opieki. Kota podobno raz dziennie dokarmia jego znajomy, problem w tym, że Marcel jest w stanie, który wskazuje na skrajne zaniedbania ze strony opiekuna. Kot jest wychudzony, ma zaniki mięśniowe, jest odwodniony, a jego ogólną kondycję można określić jako bardzo złą. Wizyta w gabinecie weterynaryjnym potwierdziła to co było widać na pierwszy rzut oka, dodatkowo Marcel ma znaczną bolesność nerek. Leczenie będzie długie i kosztowne. Wobec właścicieli będzie się toczyć postępowanie karne. BARDZO PROSIMY O POMOC DLA MARCELA!

Tak całą sprawę opisują wolontariusze, którzy przeprowadzali interwencję- „To jedna z trudniejszych interwencji jakie przyszło nam ostatnio robić - głównie ze względu na stan zwierzęcia, do którego zostaliśmy wezwani... Marcel od 2 tygodni przesiadywał w serwisie samochodowym, choć jest kotem sąsiada z przeciwnej strony ulicy... Tyle, że sąsiad wyjechał i nie ma go już właśnie 2 tygodnie. Kota karmi podobno raz dziennie jego kolega. Niestety, zaniedbania względem Marcela sięgają o wiele dalej niż ostatnie 2 tygodnie. Zwierzę jest skrajnie wychudzone (waży niewiele ponad 2 kg, gdzie przy jego wielkości powinien ważyć około 4-5kg!), ma uogólnione zaniki mięśniowe, jest znacznie odwodniony, z zaniedbaną, brudną, zmierzwioną sierścią. U kota taki stan okrywy włosowej wskazuje na bardzo złe samopoczucie, bo nie jest wykonywana jedna z najważniejszych dla kota czynności - pielęgnacja sierści. Zwierzę jest osłabione, chodzi niepewnie, nieprawidłowo ustawia kończyny. A jednocześnie jest bardzo przyjazne, złaknione kontaktu z człowiekiem, pieszczot.... Osoby opiekujące się kotem w serwisie samochodowym przyznały, że w ostatnich dniach stan kota jeszcze bardziej pogorszył się, że Marcel stracił apetyt, często miauczał...


Marcel został przewieziony do lecznicy, gdzie jego zły stan potwierdzili lekarze. Parametry krwi, szczególnie nerkowe, są fatalne - zwierzę ma anemię, jest odwodnione i ma znaczną bolesność nerek. Kota czekają kolejne badania – m.in. badanie USG. Przed nim także intensywne leczenie w warunkach szpitalnych i kolejne kontrole parametrów krwi. Leczenie Marcela będzie pewnie dużo kosztowało, ale musimy zrobić wszystko, aby wyprowadzić go ze stanu, do jakiego doprowadzili go właściciele. Wobec właścicieli toczyć się będzie postępowanie karne.”

 KOCHANI, PROSIMY WAS BARDZO O WSPARCIE!

Aktualizacja 15.05.2018

Kochani, Marcel musiał zostać uśpiony. Pojawił się płyn w klatce piersiowej spowodowany niewydolnością nerek, a następnie duszność, której nie dało się już przeciwdziałać. Widać było, że Marcel cierpi i lekarze zasugerowali eutanazję jako jedyne rozwiązanie. Jest nam bardzo źle, nie tak miało być. Tym bardziej brak nam słów na zachowanie pseudo-opiekunów, którzy traktują zwierzęta jak przedmioty, których można się pozbyć kiedy zaczynają ciążyć lub przestać o nie dbać bo się znudziły. Jest nam przykro, jesteśmy rozgoryczeni, bo Marcel mógł mieć szczęśliwe i długie życie… Nie mogliśmy zrobić nic więcej. Prosimy- dbajcie o swoich podopiecznych! Zwierzak to ogromna odpowiedzialność i zobowiązanie na dobre i na złe. Teraz pozostała pustka w sercu... ale i rachunki za leczenie Marcela- za jego pobyt w klinice, za walkę o jego życie. Kochani, pomóżcie nam spłacić ten dług… A Ty, śpij spokojnie Marcelku…

NASZ CEL: 3200 zł

INFORMACJA DLA DARCZYŃCÓW

Marcel- skrajnie zaniedbany kocurek z interwencji potrzebuje TWOJEJ POMOCY!

290zł
mamy
3,200zł
Potrzebujemy
10% Darowizna
9
Darczyńcy
Marcin O.
11/06/2018
20zł
Magdalena B.
10/06/2018
60zł
Edyta .
06/06/2018
30zł
Beata .
03/06/2018
100zł
Dorota S.
15/05/2018
10zł
Michał B.
15/05/2018
10zł
Marcin B.
15/05/2018
20zł
Grzegorz W.
14/05/2018
20zł
Anonimowy .
14/05/2018
20zł