Tomek został wyciągnięty z pseudohodowli… Jakim złem są pseudohodowle mówiliśmy wielokrotnie i będziemy mówić tak długo jak długo takie miejsca będą istnieć. Pseudohodowla to okrucieństwo- kupując w takich miejscach przyczyniasz się do cierpienia zwierząt. Nie tylko suk, które są maszynkami do rodzenia… Ofiarami są również ich mioty, obciążone poważnymi wadami genetycznymi, które jeśli nie zabiją osłabionego organizmu to będą powodować przez całe życie zwierzaka liczne problemy zdrowotne. Tomek jest jedną z wielu ofiar tego przemysłu. Czy to jednak powoduje, że nie zasługuje na Twoją pomoc? A może wręcz przeciwnie?

OPIS LEKARSKI TOMKA >>TUTAJ<<

Psiak jest ofiarą, nie zawinił, potrzebuje leczenia- to człowiek i jego chęć zysku do tego doprowadziły. Psiak ma stwierdzoną kulawiznę w obu łapkach, w lewej dodatkowo doszło do zerwania więzadeł krzyżowych. Jedyne rozwiązanie- operacje. Psiak nie był w stanie w ogóle dostawiać lewej łapki, dlatego konieczna była jak najszybsza operacja. Tomek przeszedł zabieg stabilizacji zerwanego więzadła kolanowego i repozycję rzepki w lewej łapie. Przed nim druga operacja- łapki prawej. Wszystko to wiąże się z bardzo dużymi kosztami. Opiekunka Tomka- Pani Ania jest samotną matką, która oprócz Tomka ma jeszcze trzy inne zwierzaki pod opieką. Sytuacja finansowa jest trudna, na co dzień udaje się Pani Ani jakoś wiązać koniec z końcem, ale tak duży wydatek przekracza jej możliwości… Tomek jest członkiem rodziny, a tych nie zostawia się bez pomocy. Dlatego Pani Ania zwróciła się do nas z prośbą o pomoc- my tę prośbę kierujemy teraz do was i wierzymy,że uda się zebrać kwotę potrzebną na opłacenie badań i obu operacji. Damy radę?

NASZ CEL: 2000 zł

INFORMACJA DLA DARCZYŃCÓW

Tomek- kulawizna, zwichnięta rzepka i zerwane więzadła - POMOCY!!!

1,512zł
mamy

2,000zł
Potrzebujemy

76% Darowizna

28
Darczyńcy