Mieszkańcy osiedla szybko się nią zainteresowali ale sunia była tak bardzo wystraszona, nikomu nie dała do siebie podejść. Jedna z mieszkanek osiedla, cudowna emerytka postanowiła, że da psince domek jeśli tylko uda się ją złapać. Kilka dni oswajania i wreszcie się udało. Sunia ma teraz najlepszy domek pod słońcem. Niestety okazało się, że trzeba usunąć paluszek z wyrwanym pazurem, odrobaczyć i odpchlić sunię, a także zaleczyć stan zapalny, który miała w uszkach. Konieczne było też usunięcie obustronnie przetrwałych kłów mlecznych.
OPIS LEKARSKI >>TUTAJ<<
Rachunek za to wszystko wyniósł 700 zł!
Opłacenie tak wielkiej kwoty z emerytury jest bardzo trudne. Część pieniędzy udało się zebrać wśród mieszkańców, ale zostało do opłacenia jeszcze 430 zł. Kochani, pokażmy Pani Ewie, że nie jest sama, że zostanie wynagrodzona za swoje wielkie serce. Bardzo prosimy!
Wasza poMOC ma ogromną MOC!
NASZ CEL: 430 zł
Sabina R.
08/10/2018 |
30zł |
Darowizna od użytkowników Facebooka .
08/10/2018 |
336zł |
Anonimowy .
29/09/2018 |
5zł |
Anonimowy .
29/09/2018 |
10zł |
Monika M.
29/09/2018 |
30zł |
Roksana W.
28/09/2018 |
20zł |
Iwona i Robert K.
28/09/2018 |
30zł |