Chore nerki, entropium, FIV. Piernik to był tak wiejski włóczykij. Walczył o jedzenie, polował, bił się z innymi kotami. Aż w końcu zachorował. Jego stan nie był obojętny ludziom, którzy zaczęli go dokarmiać. Udało im się złapać kocurka i odwieźć do przychodni. Pierniczek nie czuł się dobrze od samego początku - był cały podrapany, poobijany, z katarem, obrzękiem spojówek. Testy wykazały, że kocurek ma FIV- zespół niedoboru immunologicznego. Z morfologii i biochemii wyszło z kolei, że Pierniczek ma problem z nerkami - były niewydolne. Konieczne było założenie wenflonu i codziennie "płukanie" kota. Wykonano także USG. Kocurek miał także problem z oczami, ciągle łzawiły. Po konsultacji z okulistą postawiono diagnozę - entropium - zawinięcie powieki do wnętrza oka.

W tej sytuacji oko jest cały czas drażnione i kłute przez drobne włoski. Lekarz zalecił operację.

OPIS LEKARSKI >>TUTAJ<<

Pierniczek to kot, który ma za sobą bardzo wiele. Niestety, nie widać końca tych problemów. Czeka go kolejne USG, zabieg okulistyczny, codziennie dostaje garść leków. Przyszłość nie wydaje się być różowa dla niego... Wierzymy jednak, że wspólnymi siłami wyprowadzimy go na prostą... 

Aktualizacja 27.03.2019

Kochani, czasem się nie udaje... Życie pisze różne scenariusze. Czasami zwierzak trafia pod opiekę wolontariuszy i weterynarzy zbyt późno... Dziękujemy Wam za intensywne wspieranie nas w walce o zdrowie i jakość życia Pierniczka. Niestety FIV plus zmiany na wątrobie i gwałtownie pogarszające się wyniki nerkowe sprawiły, że kocurek już tylko leżał i powoli gasł. Poddawał się. Jedyne co wolontariusze mogli zrobić to pomóc mu odejść i być przy nim do samego końca. Tylko tyle i aż tyle... Bardzo nam przykro, wierzyliśmy, że będzie dobrze.

Śpij, Pierniczku...

NASZ CEL: 2000 ZŁ

INFORMACJA DLA DARCZYŃCÓW

Pierniczek- choroby prawie go pokonały, ale walczy dalej…

1,508zł
mamy

2,000zł
Potrzebujemy

76% Darowizna

26
Darczyńcy