June- głodna wiejska kotka chodziła od domu do domu...
Bandżi- maleństwo z kocim katarem - konieczna jest operacja oczu! POMOCY!
Dalia- maleńka koteczka z pogruchotaną miednicą walczy o sprawność i normalne życie!
Dalia miała bardzo trudny życiowy start, ale paradoksalnie miała też w swoim nieszczęściu bardzo dużo szczęścia... Bo pomoc przyszła w porę, bo weterynarze zrobili wszystko co w ich mocy- bo WY nie pozostaliście obojętni na jej los.
❤️Dalia, mimo, że początkowo rokowania były bardzo ostrożne i istniało realne zagrożenie paraliżu, stanęła na łapki! Rehabilitacja i wspaniała opieka zrobiły swoje. Mało tego, Dalia bardzo szybko znalazła dom stały, który zadbał o kontynuowanie rehabilitacji, zapewnił troskliwą opiekę i ogrom miłości. :) Mała ma się świetnie, ślad trudnych przeżyć pozostanie z nią na zawsze, mała ma bowiem lekko "krzywe" tylne łapki- efekt pogruchotanej miednicy- ale w niczym jej to nie przeszkadza! Biega na tych krzywych łapkach z prędkością światła. W domu ma towarzystwo trzech innych kotów- jest najmłodsza, więc dokazuje, zaczepia i generalnie jest źródłem chaosu. Taki mały, kochany diabełek. Wraz z „nowym życiem” Dalia otrzymała również nowe imię- Artemis. W nowym domu jest już ponad rok. Takie zakończenia to my lubimy! A właściwie początki…
❤️
Bryza- 5 miesięcy w przychodni- przeszła operację ortopedyczną i stomatologiczną. Czeka ją rehabilitacja...
Bryza ma wzloty i upadki. Jednego dnia wydaje się, że jej nic nie jest, kolejnego opiekunka pędzi z nią na sygnale do lekarza. Ostatnio niestety Bryza miała więcej tych gorszych dni. Konieczne byly kroplówki, usg, badania krwi. Bryza to kot mocno obciążony wieloma chorobami...
AKTUALIZACJA
Kochani, są takie wiadomości, które bardzo ciężko jest przekazać... Bryza odeszła. Musieliśmy jest na to pozwolić. Była waleczna, dzielna i kochana. Miała bardzo trudne życie ze względu na swój stan zdrowia, ale wierzymy, że była szczęśliwa. Odeszła otoczona troską i miłością. Do samego końca nie była sama. Bryziu, będziemy pamiętać... Bo skradłaś nasze serca, a odchodząc zabrałaś ich cząstkę ze sobą. Odpoczywaj, wiemy, jak bardzo byłaś już zmęczona... Śpij malutka spokojnie...
Wiejska suczka rodziła i rodziła powiększając w ten sposób nadpopulację niechcianych psów...
Miętka- koteczka z ulicy - niewydolność nerek, niedokrwistość, obraz nędzy i rozpaczy...
Dobrusia- suczka, która koczowała na wycieraczce. Ratunek przyszedł w samą porę...
Choroba krwi? Pasożyt? Karia potrzebowała transfuzji. Walczy o każdą godzinę...
Kropka- maleństwo z niezbornością ruchową i zaburzeniami neurologicznymi. POMOCY!
POTRZEBNE BUDKI DLA KOTÓW - żeby nie zamarzły w czasie mrozów!
Follow us
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
Nr konta BGZ: 44 2030 0045 1110 0000 0255 8270ul. Kaweczyńska 16/39, 03-772 Warszawa
tel.: (22) 828 43 29 fax.: (22) 584 91 89 mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.