3-miesięczna Jadzia urodziła się z jaskrą, prosi o wsparcie by żyć bez bólu!
Czarnuszka- połamana kotka, której nikt nie wróżył, że będzie chodziła... POMÓŻ stanąć jej na łapki!
Czarnuszka po wyjściu z przychodni trafilła do domu tymczasowego. Tam mogła się dalej rehabilitować. Koteczka podbiła serce tymczasowej opiekunki i została w domu tymczasowym już na stałe! Lubimy takie szczęśliwe zakończenia, a w zasadzie początki- nowego, lepszego, bezpiecznego życia! 
Tak się Panna wyleguje w swoim domu... 
Sezamek - kot wyniszczony do granic możliwości. Walczymy o każdy oddech...
Niestety Sezamek przegrał swoją walkę... 
Bądź szczęśliwy za Tęczowym Mostem kocurku.
Leon- kocurek z działek. Czas spędzony na wolności zniszczył jego zdrowie... DAJ MU SZANSĘ!
U Leona wszystko w porządku. Stracił część zębów, ale było to konieczne. Dodatkowo wykonano jeszcze testy na choroby zakaźne, badania krwi i RTG. Teraz Leon mieszka w domu tymczasowym i czeka na dom stały.
Tu chodzi o życie Moli- suczki z wypadku! Pomocy!!! Liczy się każda chwila!
Moly jest sunią przygarniętą przez rodzinę pana Marka. Jej losy były skomplikowane, a droga do jej domu i ludzi, którzy sunię pokochali – długa i kręta. Jednak udało się, Moli odnalazła dom i bezpieczną przystań. Niestety stało się wielkie nieszczęście. Zbyt szybko jadący samochód, potrącił Moli na osiedlowej uliczce. Tuż przed jej domem. Moli doznała ciężkich obrażeń i grozi jej kalectwo!
Pomocy! Potrzebujemy 5 000 zł aby ratować sunię!
- Start zbiórki: 13.03.2017 r.
- Koniec zbiórki: 31.03.2017 r.
Lila znalazła dom, ale ciężka choroba może zabrać jej szczęście! POMÓŻCIE!!!
Lila jest podopieczną Martyny, studentki i wolontariuszki Fundacji Viva!. Martyna znalazła Lilę, a Lila znalazła Martynę i byłby happy end, gdyby nie trudna do zdiagnozowania choroba koteczki. Lila może umrzeć… A przecież to kociak jeszcze! Pomóżcie maleńkiej! Pomóżcie Martynie uratować miłość! Zbieramy na badania i leczenie kotki Lili.
- Nasz cel: 1 500 zł
Simon- psiak po wypadku, potrzebuje TWOJEJ poMOCY!
Simon będzie zdrowy – dzięki Wam! 
Może nie w pełni sprawny, ale na pewno będzie się dobrze czuł i będzie szczęśliwy. Dzięki Waszym wpłatom i miłości opiekunki do Simona, pies będzie żył długo i szczęśliwie!
A oto kilka słów od opiekunki specjalnie do Was Kochani:
„Przepraszam że nie pisałam ale jesteśmy właśnie we Wrocławiu na rehabilitacji. 3 tygodnie za nami. Simon już stoi na tylnych łapach ale nadal nie chodzi. Mamy bieżnie i lasery. Poza tym psiak ma wózek. Niesamowicie dobrze sobie w nim radzi i bardzo poprawił się psychicznie tzn. znów jest radosny i pełen energii. Nawet wrócił do biegania i spokojnie robi 15 km kilka razy w tygodniu. Poza tym Simon ładnie trzyma mocz i sam już próbuje siusiać. Pampersiaka zakładam mu tylko ma noc w nowych miejscach (tak na wszelki wypadek) Jak widać łysinka po operacji ładnie zarosła
Dziękuję wszystkim za pomoc!!!”
KOCHANI! POTRZEBNA POMOC DLA PSIAKA PO WYPADKU! Dla Simona. Simon, choć w życiu bardzo dużo przeszedł, do tej pory pomagał... Kiedyś chory na parwowirozę, przeżył by oddawać krew i ratować życie innych piesków... Dziś Simon potrzebuje naszej pomocy. Uległ ciężkiemu wypadkowi... Nie poradzi sobie bez pomocy! Razem możemy uratować Simona! Pomóżcie!!!
Miedziak- do tej pory tułał się po działkach... Teraz potrzebuje naszej pomocy!
Kochani, potrzebna pomoc... Pomoc dla cudownego Miedziaka... Kota porzuconego, zdradzonego przez ludzi. Teraz kiedy wyglądało na to, że jego los się odmieni... okazało się, że Miedziak jest bardzo chory. Pomóżmy razem Miedziakowi. Pokażmy mu, że nie wszyscy ludzie są źli, a on może być jeszcze szczęśliwym kotem! Potrzebujemy 2000 zł na leczenie Miedziaka!
Oliwka - prawie 20-letnia kotka walczy o zdrowie i lepszą jakość życia... OKAŻ SERCE!
Rocky- małoocze wrodzone, zaćma - walczymy by uratować mu wzrok!
Rocky jest pieskiem - ofiarą chciwości, niewiedzy, małoduszności. Rocky przyszedł na świat w pseudohodowli. "Hodowca" jedyny cel jaki sobie postawił - to zarobić, zarobić jak najwięcej... Nie ważne szczeniaki, nieważne życie matki... Zarobić. To jedyny cel... Opiekunowie kupili Rockiego marzać o piesku rasowym... Niestety ciągle są osoby, które mają tak małą wiedzę o tym obrzydliwym procederze, że wspierają go pieniędzmi... Niestety, stało się. A mały piesek bardzo cierpi. Jest chory... Pomóżmy mu razem, bo on nie jest winny temu, że ludzie są tak bardzo źli...