Maj 2019

Kubuś po usunięciu śledziony ma się całkiem dobrze. Jest radosnym psem, który w ostatnim czasie stał się bardzo pro ludzki. Kubuś pochłania spore ilość jedzenia, czego niestety po nim nie widać ponieważ cały czas trzyma smukłą linię. ;)

Dziękujemy za pomoc w opłaceniu operacji i badań Kubusia!

Maj 2019

Gwiazdka dziękuję za pomoc i każdą wpłatę. Koteczka mieszka obecnie w domu tymczasowym, gdzie bardzo powoli oswaja się z ludźmi i życiem w mieszkaniu. Na szczęście kotka nie ma póki co problemów ze zdrowiem, dbamy tylko o jej odporność i dobrą kondycję. Bardzo dziękujemy za wasze wsparcie! :)

Kochani, Szakal dzięki Waszej pomocy, dzięki wpłatom, odzyskał nie tylko zdrową jamę "ustną", ale także możliwość jedzenia także twardszych pokarmów. Zdecydowanie poprawił się jego nastrój, nie jest apetyczny, chętnie chodzi na spacery, odzyskał radość  swojego seniorskiego życia. Dziękujemy, to wasza zasługa! :)

Kwiecień 2019

Hilton trafił do hotelu dla psów, gdzie był z dala od niemiłych kolegów z boksu, którzy go gryźli. Udało mu się też chwilę pomieszkać w domu tymczasowym skąd bezpośrednio trafił do domu stałego. Teraz jest szczęśliwy, kochany i nie musi sie martwić że będzie mu zimno i będzie gryziony! Mamy happy end! :) 

Bardzo, bardzo dziękujemy wszystkim za wsparcie okazane Hiltonowi!

Kwiecień 2019

Kochani, mamy dla was podziękowania od Pani Kasi, która uratowała Karmela. :)

"Chciałabym serdecznie podziękować wszystkim, którzy pomogli Karmelkowi w powrocie do zdrowia. Zbiórka przerosła moje oczekiwania, to cudownie że jest tyłu ludzi o wielkich sercach. Karmel jest cudownym psem o czym miałam przyjemność przekonać się mając go pod swoją opieką, grzeczne, wdzięczne zwierzę, które nie zasługuje na los jaki go spotkał ale dzięki takim ludziom jak WY ma szansę na nowy start. To dzięki Wam ja też podjęłam ważną decyzję, Karmelka nie spotka już nigdy nic złego ponieważ zostaje z nami. Wierzę w ludzi i Wy pokazaliscie, że warto, bardzo, bardzo Wam dziękujemy. Bardzo dziękuję Akcji Zaginął Dom- fundacji Viva za wszystko co dla nas zrobili, za okazanie nam serca. Ogromne podziękowania dla przychodni Na Skraju w Mińsku Mazowieckim za opiekę, leczenie i serce którym obdarowały Karmelka, niesamowite dziewczyny. Jeszcze raz wszystkim którzy nam pomogli bardzo dziękujemy, pamiętajcie karma wraca!" 

Historia Hope kończy się happy endem. Wynędzniała, wychudzona sunia znalazła swój dom. Opiekunka ma z nią troszkę problemów-Hope ma zapędy niszczycielskie, ale pracuje nad sunią i uczy ją domowych zachowań. Dziękujemy że daliście suni szansę na nowy start!