Hesia zbiera na pobyt w hotelu
Hesia dalej mieszka w hotelu, dalej jest nieufna, ale nie da się nadrobić 5 lat bez socjalizacji… Jednakże po Hesi widać, że jest wdzięczna za każdy dzień w hotelu- biega za piłką, uwielbia swojego kolegę Tajfuna i dużo się od niego uczy, nie jest w ogóle zestresowana, merda ogonem. Domu na razie nie widać, ale chcielibyśmy, żeby był podobny do tego jaki ma teraz- z psami, z ludźmi, którzy niczego od niej nie wymagają i którzy się o nią troszczą i ucieszą się kiedy do nich podejdzie. W sprawie adopcji Hesi prosimy o kontakt z grupą lokalną- TPZ OPOCZNO.
Lulek z padaczką zbiera na leki. Prosimy o POMOC!
Lulek nadal ma ataki, ale po pexionie są dużo rzadsze. Obecnie przyjmuje 3 tabletki na dzień plus bromek potasu. Było blisko, żeby znalazł dom, ale ludzie adoptowali innego psa z padaczką, trochę inną odmianą, gdzie do leczenia wystarczy luminal. Ogólnie Lulek czuje się dobrze i chyba myśli, że hotel w którym mieszka to jego dom. Jeśli chcesz adoptować Lulka lub zasponsorować mu lekarstwa koniecznie skontaktuj się z wolontariuszami grupy Tylko Przyjaciele Zwierząt w Opocznie. :)
Henio- kocurek z feLV+, zbieramy na opłacenie kosztów leczenia interferonem - POMÓŻ!
Śliczna Majeczka z DT KOCI CZAS ma liczne problemy ze zdrowiem- POMÓŻ nam opłacić leczenie!
Mamy wieści o Majeczce! "Majeczka po swoich licznych problemach zdrowotnych doszła do siebie. :) Rany po iniekcjach na które miała uczulenie wygojone, ząbki zostały usunięte wszystkie, wreszcie pyszczek wygojony :) Od kiedy Majeczka trafiła do płatnego domu tymczasowego, jest tam jedynym kotem, nie ma stresu związanego z małymi dziećmi , udało się ją odchudzić, je karmę specjalistyczną Urinary, problemy z pęcherzem przeszły. Wszystko jest na dobrej drodze, teraz już tylko potrzebny jej wspaniały, kochający dom stały! :) Darczyńcom bardzo, bardzo serdecznie dziękujemy za wsparcie!"
Majeczka, kotka, która bardzo potrzebuje Twojej pomocy... Powiedzieć, że jej historia to seria niefortunnych zdarzeń, to jakby nie powiedzieć nic. Zaczęło się od zapalenia pęcherza, niby nic wielkiego i do ogarnięcia, pod warunkiem, że kotu zapewni się spokój i możliwie bezstresową rekonwalescencję. Tymczasem w jej domu zapanowało radosne skądinąd zamieszanie, kiedy jej opiekunka urodziła córeczkę. Oczywiście nigdy nie pomyślałaby o oddaniu Majeczki, ale nowa sytuacja, nowy człowiek, zamieszanie w domu, to o wiele za dużo dla bojaźliwej kotki. Zapalenie pęcherza wróciło. A potem wszystko posypało się już jak domino...
Trikolorka ze złamaną łapką- konieczna operacja - POMÓŻ!
Kochani, nóżka wygoiła się idealnie! Kotka biega i skacze. :) :) To dzięki Wam był możliwy tak szybki powrót do zdrowia! Organizm bardzo sprawnie się zregenerował, wszystko poszło zgodnie z planem i nie było żadnych komplikacji. Lubimy przekazywać Wam takie dobre wiadomości. Dzięki Wam mogliśmy opłacić badania, operację, wizyty pooperacyjne oraz zabieg wyjęcia płytki po zroście. W imieniu swoim i koteczki bardzo dziękujemy!
Dorzuć grosz do wirtualnej puszki i POMÓŻ NAPEŁNIĆ GŁODNE PSIE BRZUSZKI!
Dzięki Waszym wpłatom udało się zakupić karmę dla psiaków! ❤️
DZIĘKUJEMY!
Żuberek- kot z obciętymi łapkami - cały czas walczy o sprawność...
Kochani, Żuberek ma wzloty i upadki... Jak wiecie ma dwa kikuty zamiast łapek, które to prawdopobnie stracił dostając się pod maszynę rolniczą. Niestety w przypadku kocurka walka o sprawność jest bardzo trudna. Żuberek cały czas jest pod opieką lekarską. Rana na nodze goi się, a zaraz potem odnawia... Mimo to nie tracimy nadziei, że Żuberek w końcu wyjdzie na prostą. Wasza poMOC pozwoliła na opłacenie części faktur za leczenie Żuberka, za co bardzo Wam dziękujemy!
Trzymajcie kciuki za chłopaka!
Cherry - koteczka z urazem rzepki kolanowej - prosimy o POMOC!
Cherry po operacji ma się świetnie, jest radosna i żywiołowa. Cherry obciąża jeszcze delikatnie operowaną łapkę, ale wszystko jest na dobre drodze do pełnej sprawności. Łapka smarowana jest jeszcze specjalnym żelem, który ma pomoc odbudować chrząstkę. Mamy nadzieję, że już niedługo Cherry zapomni o dawnym urazie i wszystko wróci do normy. Kolejny raz udowodniliście, że macie ogromne serca! Dziękujemy wszystkim którzy dorzucili się do zbiórki Cherry i nie pozostali obojętni na trudną sytuację koteczki i jej opiekunów.
Wasza poMOC ma MOC!
Futro- koteczka wypadła z 5 piętra... Przeżyła, ale koszty leczenia i rehabilitacji są OGROMNE! POMÓŻ!