Kochani, dzięki Wam mogliśmy zapłacić fakturę za operację Fridy! Mamy też wieści od tymczasowego opiekuna koteczki, ale coś czujemy, że są duże szanse na to, że mała zostanie w obecnym domu na stałe. "Jestem bardzo wdzięczny za pomoc, Frida czuje się świetnie, leczenie po amputacji zostało już zakończone, zakażenie zostało wyleczone, rana pięknie się zagoiła i zarasta sierścią, która z brudnej i matowej zamienia się w coraz bardziej błyszczącą. Przed nami sterylizacja i dalsze odkarmianie Fridy (po operacji razem z opatrunkiem ważyła 1,5 kg, dziś już ok. 2,5). Kicia biega, wskakuje na łóżko, radzi sobie nawet ze schodami. Chodzi za człowiekiem krok w krok i najbardziej lubi drapanie za uszkiem. Skupiamy się na doprowadzeniu jej do formy, o ewentualnym nowym domu pomyślimy później, jeśli w ogóle.”

<3

Fight jest waleczna, dzielna i wytrwała. Długo toczyła nierówną walkę z chorobą, momentami było bardzo dramatycznie, rokowania były ostrożne. Nie poddała się. Fight jest waleczna, to prawda, ale to również prawdziwa szczęściara. Dlaczego? Bo zwalczyła chorobę, zregenerowała się i znalazła dom. Nie moglibyśmy sobie wyobrazić lepszego scenariusza! Nie udało nam się zebrać całej kwoty, ale Wasza pomoc pozwoliła pokryć część faktur za leczenie suni i odciążyć budżet domu tymczasowego. To ogromna pomoc i wsparcie. Dzięki Wam mamy happy end! Nowy dom i nowe imię- Tina. Szczęśliwa Tina, pozdrawia wszystkich i dziękuje za okazane?.

 ❤️

Bardzo dziękujemy za pomoc dla Inki, za każdą cegiełkę dołożoną do ratowania tej cudownej kocicy. Na zdjęciu Inka jeszcze w DT, ale... kilka dni później spakowała walizki i pojechała do nowego domu! Kochani, takie zakończenia lubimy najbardziej! Inka nie miała do tej pory lekko, ale się nie poddawała. Odkarmiła maluchy, które znalazły swoje wymarzone domy. Czekała, ale w końcu również przed nią ludzie otworzyli serce i dom. Mamy nadzieję, że będą żyć razem długo i szczęśliwie! Życzymy tego z całego serducha!  

W imieniu Żabka - wielkie dzięki!!! Dziękujemy za każdą wpłatę i pomoc. Zobaczcie jaki piękny kocur z niego wyrósł. Żabek zamieszkał w doborowym kocim towarzystwie Kai i Kropka. Zgrana z nich ekipa. Żabol - obecnie Karbon przesyła pozdrowienia! Kochani, to dzięki Wam dostał szansę na szczęśliwe życie i w pełni ją wykorzystuje. Wasza poMOC ma ogromną MOC!

Łobuz, Bohun, Cygan i Tajfun dalej mieszkają w hotelach i czekają na domy, ciężko jest ich utrzymać bo część deklaracji ustała i z każdym miesiącem jest gorzej, ale psy są zadowolone, poczyniły duże postępy. Największe Bohun, który kiedyś był niedotykalski i nieufny. Łobuz i Tajfun mieszkają w jednym hotelu, już od 3 lat, chyba nie myślą o tym, że to hotel. Raczej traktują go jak dom, są kochane, znają wszystkie inne psy, są szczęśliwe. Wiadomo jednak, że hotel to nie to samo co dom i kochający opiekun. Dlatego jeżeli możesz i chcesz- adoptuj! Kontakt w sprawie adopcji- TPZ OPOCZNO.